Żaku napisał(a):Maciek, chyba sam nie wierzysz w to co napisałeś(mam na myśli prohibicje).
Pewnie, że nie wierzę. Chociaż jeszcze wczoraj pewna wątpliwość była.
Z drugiej strony, jeśli Maćkowa B. pojedzie, to ja raczej i tak będę musiał być bardziej wstrzemięźliwy.
I to jest, przyznam szczerze argument za tym, żeby jednak okazać się bardzo niekonsekwentnym ojcem i córki na zlot nie brać...
